poniedziałek, 26 października 2015

Klamka u drzwi

Niepostrzeżenie wdarłeś się przez uchylone okno
Chodź zamknęłam na dwa spusty drzwi
Nie zapytałeś czy otworzę
Małymi krokami przechodziłeś zakamarkami mojej duszy
Gdybym wiedziała, gdybym mogła
Bardziej analizować, bardziej kontrolować
Obserwować każdy Twój ruch
Zamurowałabym okna
Wymontowała wszystkie klamki z drzwi
By być z dala od Ciebie
Zatrzeć ślady Twojej duchowej obecności
Czuje się nieprzygotowana do dialogu który ma powstać miedzy nami




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz