wtorek, 27 października 2015

Mamo

Przepraszam Cię mamo, że nie jestem idealna
Że notorycznie popełniam błędy.
Każdego dnia, wczoraj, jutro,
Że nie potrafię powiedzieć tego, co czuję
Co mnie rozrywa wewnętrznie od środka
Boli, przenika i niszczy
Dlaczego nigdy nie powiedziałaś; "Córeczko jestem z Ciebie dumna"
Nie przepraszałaś, gdy nie miałaś racji
Nigdy nie znalazłaś wejścia do mojego świata
Zawsze stałaś przed bramą
Nawet gdy były przebłyski pukania i wołania
To ja zgłaszałam swoją nieobecność poprzez milczenie
Budując każdego dnia wyższy mur między nami
Teraz, gdy już czuję się bardziej dorosła
Zmienia się relacja między nami
Rozumiem więcej
Nauczyłam się słuchać
Doceniać i widzieć
Twoja rola matki naznaczona jest codziennym trudem
Zbyt zapracowana, zmęczona,
Garami, sprzątaniem, obowiązkami
A mimo to wychowałaś nas na ludzi
Na dobrych ludzi
Z otwartym sercem na drugiego człowieka
Kochasz mnie na swój sposób
Niepowtarzalny i jedyny



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz